Dużo osób decydujących się na zmianę trybu życia na zdrowszy, decyduje się na automatyczne wprowadzenie drastycznych zmian. Totalnie siedzący do tej pory tryb życia zamienia na codzienne bieganie na siłownię i wyciskanie ostatnich potów, a fast foody na kilka liści sałaty w ciągu dnia, popijanych wodą.
Nie można chyba popełnić gorszego błędu. Każdy z nas to przecież żywy organizm, który ma swoje określone przyzwyczajenia i potrzeby. Nie możemy nagle zmieniać całkowicie wszystkiego, co nas do tej pory dotyczyło, ponieważ może się to spotkać z niespodziewanym buntem i efektem całkowicie odmiennym od tego, na którym nam przecież zależało.
Przede wszystkim ruch fizyczny powinniśmy wprowadzać z umiarem. Nie rzucajmy się od razu na głęboką wodę. Zacznijmy od spokojnej jazdy na rowerze i dwóch wizyt na siłowni w ciągu tygodnia. Stopniowo, z dnia na dzień możemy oczywiście zwiększać naszą aktywność fizyczną. Organizm będzie się tego wręcz od nas domagał. Podobnie jest z odżywianiem.